
Mężczyźni są tak samo różni jak kobiety, może trochę mniej skomplikowani, bo ich wizje i świat zazwyczaj nie zmienia się kilkakrotnie w ciągu sekundy i to bez przyczyny, ale z pewnością są różni. Można znaleźć "to, co się lubi", od facetów porządnych, których coraz mniej, do skończonych nieudaczników, bądź stworzeń pozbawionych jakichkolwiek uczuć. Każdy z nich to nowe doświadczenie, to nowa przygoda, to wniesienie w życie czegoś nowego. Miło jest ich poznawać, przekonywać się, co lubią, jak się zachowują w różnych sytuacjach, co powiedzą, jak zareagują, co mogą ci dać, nie zawsze jednak potrafią nas pozytywnie zaskoczyć. Ich zachowania są często tak niezrozumiałe dla nas, że po prostu przestajemy się zastanawiać, dlaczego właśnie tak zrobili. A jak się zachowują?
Bez zobowiązań...
Takich mężczyzn jest najwięcej. Chcą dostać wszystko, ale broń boże się wiązać i poczuć coś więcej. Chcą się zabawić, zaznać rozkoszy, mięć furtkę, przez, którą mogą przejść,

Stateczni 30-latkowie...
Zazwyczaj tacy 30-latkowie wydają się super partią. Dorośli, bez przeciągów w głowie, doświadczeni - nie tylko w łóżku, zazwyczaj z pewnym pomysłem na życie, pracą i planami na przyszłość. A jednak...a jednak oni też nie wiedzą jak się zachować w stosunku do kobiet.

Faceci po przejściach...
Są też i tacy, którzy przeżyli już dużo, za dużo, mimo młodego wieku. Źle trafili, związali się z całkowitą pomyłką, a teraz próbują poukładać swoje życie od nowa i nagle wpada się w ich sidła.

Żonaci...
Są też i tacy, którzy życie powinni mieć już ułożone, a rzeczywistość na każdym kroku pokazuje, że jest zupełnie inaczej. Czasem bezdzietni, a często dzieciaci, wiecznie czegoś szukający. Najczęściej są to mężczyźni będący w wiecznym poszukiwaniu plastra na samotne chwile i dni. Oni też są doświadczeni, potrafią bardzo szybko zaczarować, piszą, ślą wierszyki, wyznania, tęsknotki, są czuli, kochani i tęsknią, co do nich jest niepodobne, dzwonią codziennie, by czasem nie dać nam zapomnieć, bo jesteśmy im potrzebne, by choć przez chwilę mogli zapomnieć o tym, co jest w domu, o kłótniach, podejrzeniach, sprawdzaniu telefonu, obojętności, braku czułości, chłodu, z którym się budzą i z którym zasypiają... Zagubione, nieszczere owieczki, posiadające często dwa różne życia jednocześnie, wymagające nie wiadomo czego, przede wszystkim lojalności, której przecież oni sami nie dają. Mężczyzna na pytanie:"Dlaczego to robisz? Po co ci te inne kobiety, skoro twierdzisz, że kochasz dzieci i żonę?" nie potrafi odpowiedzieć, nawet pytany przez zupełnie postronną osobę. Sami nie wiedzą dlaczego to robią, więc skąd my mamy wiedzieć, dlaczego oni się tak zachowują. Niby mówi się, że do zdrady zawsze coś popycha, że wina gdzieś musi być, ale czy zawsze tak jest?
Ci zakochani...
Świat i sami ludzie często nam udowadniają, że takich mężczyzn już nie ma, ale są, istnieją i aż miło na nich popatrzeć. Tak, oni kochają, często na zabój, tylko dlaczego często

I tak to wygląda...najczęściej po prostu nie jesteśmy w stanie zrozumieć ich postępowania, niezależnie od tego na ile i jakie sposoby byśmy analizowały te decyzje. Z jednej strony to fascynujące jak różni możemy być, jak różne osoby można spotkać w życiu i jak różne jest to życie. Z drugiej to smutne i przerażające, że tak często zaprzepaszczamy szansę na szczęście, nie wykorzystujemy tego, co los przed nami postawił, brniemy w dziwne sytuacje, nie umiemy rozmawiać i zrozumieć siebie nawzajem. Codziennie spotykamy setki ludzi, przez nasze życie przewija się wielu mężczyzn, czy to w relacjach kolega - koleżanka, kochanek - kochanka, chłopak - dziewczyna, mąż - żona... Spotkać można każdego i żadnego... Często jest tak, że pewien typ mężczyzn potrafi do nas przylgnąć i takich też przyciągamy. Niektóre z nas to dobrze wiedzą, a jak to jest u was? Kogo wy spotykacie na swojej drodze życiowej i jakie są te męskie zachowania? Czy ktoś znalazł tutaj historię swojego życia?
Piszcie do Agnieszki Frankiewicz
Tekst:
Agnieszka Frankiewicz