
Źródło podaje: „W rodzinie było dużo niezgody, ale Janet była jedyną osobą, z którą Michael rozmawiał regularnie i robił wszystko, by jego dzieci miały stały kontakt z ciocią. Chciał żeby to Janet opiekowała się jego dziećmi, z pomocą jego matki Katherine. Jackson planował zrobić kolejną wersję ostatniej woli, gdzie chciał to wszystko zamieścić. Całkowicie ufał Janet. Kiedy miał problemy ze zdrowiem, rozmawiał z Janet o tym, jak ona dużo znaczy dla niego i dzieci i mówił jej, że jeżeli jemu się coś stanie, to chce żeby to ona zrobiła wszystko, by jego dzieci były kochana i miały taką opiekę jaką on sam im zapewniał. Janet oczywiście na wszystko się zgodziła.”
W ostatnim testamencie sporządzonym przez Jacksona w roku 2002 to matka Michaela Katherine jest główną opiekunką dzieci, jednak to Janet ma wsparcie całej rodziny i wszyscy chcą, by to ona się zaopiekowała dziećmi.
”Rodzina uważa, że to dobry pomysł i wspierają Katherine, jednak mimo, iż matka Jacksona jest w dobrym zdrowiu, rodzina obawia się, że może sobie nie poradzić, gdyż ma już prawie 80 lat. A Janet to kobieta z bardzo silnie rozwiniętym instynktem macierzyńskim. Dzieci zawsze zwracały się do niej po radę i pocieszenie, gdy było im źle.”
Jak widać to nie plotki, że Jackson miał najlepszy kontakt ze swoją siostrą Janet. Razem nagrywali, tworzyli duety muzyczne i w życiu osobistym też mieli kontakt, mimo, iż z resztą rodziny było różnie, więc może to właśnie ona powinna zaopiekować się dziećmi brata.
