Czytając opis na opakowaniu, możemy się dowiedzieć, że preparat pomaga w uzupełnieniu codziennej diety w kwasy omega-6: kwas linolowy i kwas gamma-linolenowy oraz witaminy A i E. Pomaga zachować zdrową skórę oraz ochronić komórki przed stresem oksydacyjnym.

Przyznam, że byłam ciekawa zalet wiesiołka bo znam go z kosmetyków, ale nie z działania w preparatach dlatego zaczerpnęłam dodatkowej wiedzy z internetu. Dowiedziałam się, że olej z wiesiołka nazywany jest eliksirem piękna, gdyż nie tylko dba o skórę, ale również o figurę (tak mi się pięknie zrymowało) 

Usuwa toksyny, spala tłuszcz, dba o włosy...ma mnóstwo innych zalet, ale o tych polecam już sobie poczytać samodzielnie.

Te przepiękne żółte kwiaty na zdjęciu to nie wiesiołek, ale tak mi się pięknie skomponowały z opakowaniem i kapsułkami 

Wiesiołek możemy natomiast spotkać na naszych łąkach, ma biało-żółte kwiatki i wygląda ślicznie. Jak byłam mała zbierałam go na polu z innymi polno-łąkowymi kwiatami do wazonu, nawet nie miałam pojęcia jak się nazywa oraz jakie cudowne właściwości ma ta roślina.

Preparat jak wiele innych ma dla mnie swoje plusy i minusy. Zapraszam do przeczytania recenzji.

MINUSY

Dla mnie stosowanie jest minusem, dorośli: dwie kapsułki dwa razy dziennie podczas posiłku. Tak więc dziennie musimy się nałykać aż 4 kapsułek i jeszcze pilnować, aby brać je podczas posiłku. Nie lubię brać za dużo kapsułek, myślę, że podobnie jak większość z nas, gdyż należy podkreślić fakt, że oprócz suplementów wiele osób bierze również leki przepisane przez lekarza, chociażby na elergię, nadciśnienie itp... Co wiąże się z jeszcze większą ilością kapsułek i tabetek, które trzeba połykać.

Fajnym rozwiązaniem byłoby zamknięcie suplementu w jednej kapsułce dziennie, którą można brać bez względu na to, czy jesteśmy w trakcie posiłku, czy też nie.

PLUSY

Ładne, estetyczne opakowanie otwierane od góry, kapsułki LIQUID PROTECT CAPS-innowacyjna technologia napełniania i zamykania kapsułki, gwarantująca ochronę zawartych w niej składników, zatrzymująca zapach i smak wewnątrz, co sprawia, że nie czujemy smaku, który dla niektórych mógłby stanowić problem.

MOJA OPINIA

Jak już wspomniałam w minusach przeszkadza mi ilość kapsułek, które dziennie trzeba połknąć. Podoba mi się natomiast fakt, że nie czujemy ich zapachu czy smaku. Działanie jakie zaobserwowałam, dzięki witaminie A i E zawartej w preparacie, to polepszenie stanu skóry: jest ona bardziej wygładzona, nawilżona, znacznie lepiej wchłaniają się w nią kremy i balsamy. Mniej się także przetłuszcza (strefa T).

Wydaje się mieć ładniejszy koloryt i jest bardziej elastyczna, napięta (to w połączeniu z kosmetykiem). Warto zwrócić uwagę na wiesiołek i zapytać swojego lekarza o ten suplement. Choć kupimy go w aptece i nie potrzebujemy recepty, zawsze polecam konsultowanie, gdyż np.: kobiety w ciąży nie mogą brać wit. A i lepiej, aby to lekarz zadecydował. Jeśli nie mamy jakiś przeciwskazań, to polecam.

Tekst, zdjęcia:

NekropolisQueen

Komentarze (0)