2008-07-09

Byliśmy tam...

Zamki w niedziele

Piękna pogoda nie jest po to, by siedzieć w domu. Gdy słonko zagląda w okna warto wstać nie za późno i ruszyć na jakąś ciekawą wycieczkę. Często mamy problem gdzie można by jechać, bo czasem nie mamy ochoty leżeć i opalać się, chcemy coś zobaczyć, zwiedzić, dotrzec w jakieś ciekawe miejsce.

Jura Krakowsko - Częstochowska świetnie nam to umożliwia. Może sama Częstochowa nie ma czym przyciągnąć, ale okolice, które są warte zobaczenia i zwiedzenia, jeżeli ktoś lubi poczuć klimat pradawnej historii i pochodzić po skałkach, dziwnych ruinach i tajemniczych zakątkach. Gdy posiadamy dwukołowego rumaka radość jest jeszcze większa, gdyż wtedy nie straszne nam korki, a przyjemność z jazdy motorem w piękną pogodę jest po prostu nie do opisania. Wiatr na twarzy, ryk silnika, wzrok zaciekawionych ludzi, radość z rozwijającej prędkości... to wszystko dodaje tylko smaczku ciekawej wycieczce.

Od czego można zacząć? Pierwsza myśl jaka zawsze przychodzi to Zamek w Olsztynie , który zawsze przyciąga tłumy zwiedzających, zwłaszcza, gdy rozgrywają się tam turnieje rycerskie i związane z tym wydarzenia. Następnie warto pokierować się na Złoty Potok, w którym prawie co weekend coś się dzieje - jak nie łowienie pstrąga, który w tamtejszej smażalni jest wprost wyśmienity, to piknik filmowy... W Złotym Potoku można napić się wody ze źródełek Elżbiety i Zygmunta (dzieci Zygmunta Krasińskiego), wziąć sobie butlę do domu, a przede wszystkim zobaczyć czystą taflę wody, która przyciąga grono ciekawskich mimo, że nie jest niczym nadzwyczajnym, ale jednak wartym zobaczenia. Od źródełek to już rzut beretem do Diabelskich Mostów - spektakularnej skały pękniętej na trzy części, który wygląda jakby zaraz miała runąć w dół. Skąd ta nazwa? Podobno kiedyś, by przejść przez te skały rzucano na nie pomosty, stąd nazwa Diabelskie Mosty. Jest również Brama Twardowskiego z bardzo ciekawą legendą, odbitymi pazurami koguta, twarzą Twardowskiego razem z jego charakterystyczną czapką. Złoty Potok to też stawy hodowlane pstrąga, który jest tam wprost wyśmienity. To miasteczko jest fajną atrakcją, ale polecam wycieczkę do niego bardziej w tygodniu niż w weekend, gdyż w sobotę i niedzielę Złoty Potok przeżywa oblężenie ludzi i ciężko cokolwiek zobaczyć, podczas gdy w tygodniu jest spokojnie, cicho i tajemniczo. Po Złotym Potoku można udać się do Mirowa, gdzie warto zobaczyć zamek, który niestety jest niezbyt dostępny dla turystów - nie można wejść do środka, gdyż jest remontowany przez właścicieli Laseckich. Rzut beretem, ok 5 minut drogi, niezbyt przystosowanej dla rowerzystów i motocyklistów, gdyż jest to żwir, znajduje się Zamek w Bobolicach, również należący do Laseckich, ale ten zamek jest o wiele bardziej zadbany i pięknie remontowany, gdyż niegdyś były z niego same ruiny, a teraz wznosi się dumnie na wzgórzu. Zamek w Bobolicach niedługo będzie się pięknie prezentował, gdyż widać, że teren dookoła zamku będzie zagospodarowany, ale również są plany, że będą tam dostępne dla turystów komnaty, jak również muzeum. Warto również udać się do pięknego, choć nie nadającego się na kieszeń studenta, bądź osoby słabo zarabiającej, ośrodek Morsko, w którym zawsze jest mnóstwo ludzi. Są tam domki kempingowe, baseny, korty, przeróżne atrakcje dla dzieci, stok, który w zimie jest aktywny, ale również dwa zamki: Zamek Bąkowiec, jak również ruiny Zamku Morsko - niestety z ruin zostało niewiele, ale i tak warto powspinać się na małe skałki. Zamek Bąkowiec prezentuje się bardzo majestatycznie, jest dobrze zadbany i całkiem duży. Sam ośrodek robi ogromne wrażenie, aż ma się ochotę chociażby na krótki pobyt w nim, ale dojazd do ośrodka jest dramatyczny. Zakręty, strome wzgórza i zjazdy, dla samochodu to nie problem, ale inne środki transportu mają nie mały problem, by utrzymać się na drodze i dojechać do celu.

Na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej jest jeszcze wiele nieodkrytych przez nas miejsc, ale najwyższa pora to nadrobić, bo weekend spędzony na takich podróżach może naładować akumulatory i dodać energii na cały tydzień.

Galeria zdjęć:

Komentarze (2)

alik (2009-03-06 18:04:09)
ale jest zielono
ale wkolo jest zielono////
Irka (2009-02-25 23:19:34)
pieknie
zielono i letnio... milo sie ogladalo zdjecia!
Copyright by Daniel Feist & Bartek Kozar