
Super gwiazda poprzysięgła sobie, że będzie kontynuowała swój zwariowany trening i nie przeszkodzi jej w tym nawet starość, gdyż gwiazda piekielnie obawia się bycia grubą. "Material Girl" boi się, że rezygnacja z pracy momentalnie przyczyni się do dużego przybrania na wadze, dlatego też Madonna jest zdeterminowana, by włożyć nawet jeszcze więcej w pracy w to, by wyglądać młodo, szczupło i atrakcyjnie.
"Nie będą osobą, którą definiuje wiek. Dlaczego miałoby to spotkać jakąkolwiek kobietę? Nie mam zamiaru zwalniać, rezygnować z tej jazdy, zostać w domu i tyć. Nigdy nie będę gruba. Czuję się świetnie, a z roku na rok przyspieszam, a nie zwalniam. Jest tyle obowiązków w moim życiu, którym muszę stawić czoła. Mam pracę do zrobienia, dzieci do wychowania, męża, którego chcę uszczęśliwiać i zawsze się podobać, oraz świat do ocalenia. Nawet przez sekundę nie czuję, że zrobiłam już wszystko. Wprost przeciwnie czuję, że chcę więcej, więcej, więcej..."
Gratulujemy siły woli, pogody ducha i wiecznej młodości. Ci, którzy czują się staro powinni brać przykład z ludzi, których życiowa energia jest niewyczerpana.
