Słonecznik - traktowany głównie jako smaczna przekąska i nie do końca doceniany za swój dobroczynny wpływ na skórę, włosy i paznokcie.

Wystarczy przyjrzeć się tabeli porównującej zawartość wartości odżywczych w poszczególnych produktach, by zrozumieć jego fenomen:

Jak wynika z załączonej tabeli, ziarna słonecznika są bogatym źródłem: folacyny (kwasu foliowego), witaminy E (tzw. ,,witaminy młodości’’), selenu, żelaza i cynku.
Zachęcona tymi słodkimi obietnicami ponad 2 miesiące temu, postanowiłam zawalczyć o zdrowe i mocne paznokcie. Odkąd pamiętam moje paznokcie były bardzo słabe oraz wykazywały tendencję do rozdwajania się. Nie ukrywam, że chwytałam się wielu sposobów, by uporać się z tym problemem. Swoich sprzymierzeńców na próżno szukałam w suplementach diety, ‘’cudownych’’ kremach do rąk i paznokci, oliwie z oliwek, a nawet szeregu odżywek zarówno tych z zawartością kontrowersyjnego formaldehydu jak i bez. Łazienkowa półka uginała się pod ciężarem produktów do pielęgnacji dłoni, mój portfel chudł w oczach, a ja nie zauważałam najmniejszych rezultatów. Wreszcie postanowiłam powierzyć los moich paznokci małym, beżowo-szarym ziarenkom. Zgodnie ze swoim założeniem, codziennie przez około 30dni jadłam małą garść ziaren słonecznika. Po około 2 tygodniach słonecznikowej kuracji, nie mogłam już na niego patrzeć. By urozmaicić smak ziaren, zaczęłam dodawać je do zblendowanego kiwi. W ten sposób otrzymywałam pyszny i orzeźwiający koktajl, który pochłaniałam z czystą przyjemnością. Pierwsze i jakże zaskakując efekty zobaczyłam już po 15 dniach spożywania słonecznika. Paznokcie zaczęły znacznie szybciej rosnąć, a płytka się utwardziła. W ciągu miesiąca udało mi się zapuścić piękne, długie (jak na mnie ;) ), a przede wszystkim zdrowe paznokcie. Po miesiącu przerwałam kurację. Efekty utrzymywały się przez kolejny miesiąc. Po jego upływie stan moich paznokci zaczął się sukcesywnie pogarszać. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że kluczem do sukcesu jest SYSTEMATYCZNOŚĆ.
Moja walka o piękne paznokcie wciąż trwa. Jeżeli Wasze paznokcie wołają o pomstę do nieba lub po prostu zależy Wam na ich szybszym wzroście, zachęcam Was do wypróbowania mojego sposobu! Z niecierpliwością czekam na Wasze informacje dotyczące efektów słonecznikowej kuracji :).
Autor: Nikolina Jaworska
Inne teksty autorki:
The books I truly recommend (part I)
Modowe inspiracje: Kate Middleton
Warsaw Fashion Weekend pokaz marki odzieżowej RINA COSSACK - relacja
Modowe inspiracje: Emma Watson
Koncert zespołu Bednarek
Lektor vs. napisy
Kompendium wiedzy – filtry cz.I