
Kiedy w 1985 roku Patrick Suskind napisał powieść "Pachnidło", cała Europa zwariowała na punkcie tej książki. Książka aż przed 9 lat znajdowała się w ścisłej czołówce bestsellerów i została przetłumaczona na 45 języków. "Pachnidło" przez lata inspirowało wielu twórców nie tylko w sferze literatury i filmu. Kurt Cobain, legendarny muzyk i wielbiciel książki, po jej przeczytaniu napiał jeden z największych hitów Nirvany "Scentless Apprentice". Książka również weszła do kanonu akademickiego na uniwersytetach na całym świecie w ramach wielu dziedzin: psychologii, historii, kryminologii, prawa i oczywiście literatury. Wydawniczy bestseller kusił wielu filmowcóc, ale autor książki długo nie chciał się zgodzić na ekranizajcę. Dopiero niezadwno zdołano go przekonać do zmiany decyzji. Eichinger, autor sukcesu "Imienia róży" i filmowej rekostrukcji ostatnich dni Hitlera "Upadek" dobrze wiedział, że odtworzenie na ekranie zmysłowej wizji Suskinda wymaga ogromnych środków i niezwykłego rozmachu. Budźet, który wyniósł 50 mln dolarów sprawił, że film ten stał sie najdroższą produkcją roku 2006 i najdroższą produkcją w historii niemieckiej kinematografi.
O prawa do filmu

Obsada...
Choć o rolę obdarzonego genialnym węchem mordercy zabiegali Leonardo DiCaprio i Orlando Bloom, reżyser szukał debiutanta, którego twarz nie byłaby kojarzon z żadnymi produkcjami Hollywood. Ostatecznie wybrał Bena Whishawa .
Wszystkie starania, by uczynić z "Pachnidła" najbardziej prestiżową produkcję tego sezonu opłaciły się z nawiązką. Pierwszy weekend przyniósł 15 mln dolarów zysku. Do tej pory film zarobił 60 mln dolarów. Nie często się zdarza, by europejski film wybierano zamiast Hollywoodzkich produkcji, tym razem się udało.